Start samochodu przyciskiem zamiast kluczykiem daje niewątpliwie wygodę, zwłaszcza kobietom usiłującym znaleźć kluczyk w swojej torebce… Niestety system ten niesie ze sobą również i niebezpieczeństwa związane z faktem, że łatwiej jest zapomnieć wyłączyć silnik po zaparkowaniu samochodu i czasami wręcz łatwiej jest zostawić samochód bez zabezpieczenia go pozycją Park. Niebezpieczeństwo to wzrasta w momencie kiedy parkuje się samochód w domowym garażu, gdzie zwykle nie jest on zamykany i sprawdzany.
Zostawienie samochodu z pracującym silnikiem w garażu, który przylega lub wręcz jest częścią domu jest w tym momencie niebezpieczeństwem śmiertelnym. Tlenek węgla ulatniający się z rury wydechowej powoli zaczyna napełniać dom i może spowodować śmierć wszystkich jego mieszkańców!
Dlatego też w ostatni piątek dwóch senatorów demokratycznych przedstawiło w Senacie propozycję nowej ustawy, której celem jest zapobieżenie zatrucia tlenkiem węgla i wypadków związanych z toczeniem się niezabezpieczonego samochodu.
Nowe ustawa zmusiłaby NHTSA do wydania przepisów wymagających automatycznych funkcji wyłączania i ustanowienia standardu automatycznego wyłączania się, gdy pojazd nie jest w pozycji Park.
Od 2011 r. NHTSA rozważa zasadę, która określi czas, w którym ktoś musi przytrzymać przycisk startujący, aby wyłączyć silnik i wymagać więcej wewnętrznych i zewnętrznych ostrzeżeń, gdy ktoś opuszcza pojazd w momencie pracy silnika lub nie pozostawionego w pozycji Park.
Ustawa o skrótowej nazwie “PARK IT” wymaga od producentów samochodów włączenia funkcji automatycznego wyłączania.
Większość pojazdów zawiera ostrzeżenia, gdy silnik pracuje, ale różnią się one pod względem intensywności i rodzaju. Firmy GM i Ford Motor Co. dodały automatyczne wyłączanie w niektórych modelach.