#VORTEX! Północna i środkowo-wschodnia część Ameryki dostała się w okowy zimnego prądu o nazwie “Polar Vortex”, który przyniósł zimne, bezlitośnie zimne temperatury dochodzące do – 30 stopni Fahrenheita. Dla dojeżdżających, takie nagłe i ekstremalne spadki temperatury mogą doprowadzić do prawdziwego koszmaru: zamrożenia bloku silnika.
Przyjrzyjmy się więc co powinniśmy a czego nie powinniśmy robić w bardzo niskich temperaturach, aby uniknąć natychmiastowych, czy nieco późniejszych problemów:
- NIe uruchamiaj samochodu w ekstremalnie niskich temperaturach. Jeżeli temperatura spada poniżej np. -25℉ to każde uruchomienie silnika jest szkodliwe dla jego trwałości silnika. W miarę możliwości powinniśmy poczekać do ocieplenia lub starać się trzymać samochód w cieplejszym miejscu i w razie potrzeby nawet go co jakiś czas rozgrzewać niż po prostu rano go zapalać nie zwracając uwagi na temperaturę.
- Upewnij się (w starszych samochodach) czy na pewno nie masz zamarzniętego płynu w chłodnicy i bloku silnika. Pamiętaj, że w takim przypadku jest bardzo łatwo uszkodzić chłodnicę a nawet silnik.
- Jeżeli zapalasz samochód przy użyciu kluczyka a nie przycisku, to przytrzymaj kluczyk trochę dłużej do momentu zapalenia, nawet do kliku minut. Jeżeli samochód dalej nie chce zapalić to odczekaj parę minut i spróbuj ponownie.
- Po zapaleniu samochodu możliwie jak najszybciej ruszyć w drogę. Jedynym sposobem aby utrzymać silnik w ruchu jest dostarczanie mu zaraz po starcie możliwie bogatą mieszankę. Nadmiar benzyny dostaje się do oleju silnikowego i go rozrzedza jeszcze bardziej osłabiając jego wartości smarownicze w niskich temperaturach. Samochód stojący rozgrzewa się za długo więc aby skrócić czas rozgrzewania trzeba samochodem ruszyć możliwie jak najszybciej.
- Zrezygnuj (w temperaturach poniżej -20℉) z używania zdalnego uruchamiania silnika z powodów podanych wyżej.
- Dopompuj opony, jeżeli na skutek zimna spadnie w nich ciśnienie poniżej 30 PSI. Opony o zbyt niskim ciśnieniu jest znacznie łatwiej uszkodzić.
- W miarę możliwości zaparkuj samochód tak, aby był osłonięty przed mocniejszymi uderzeniami wiatru. Samochód zaparkowany w zaciszu jest o kilka stopni cieplejszym niż samochód zaparkowany na otwartej przestrzeni.
- Staraj się owinąć akumulator w samochodzie w coś cieplejszego lub zaopatrz się w specjalny podgrzewacz, który można podłączyć do prądu w czasie postoju, jeżeli masz taką możliwość.. Jeżeli masz taką możliwość to wymontuj akumulator z samochodu i weź do domu w najzimniejsze noce.
- Zainstaluj w swoim samochodzie specjalny podgrzewacz do silnika, który zapewni wystarczające podgrzanie silnika nawet w największe mrozy.
- Jeśli potrzebujesz tzw. “jumpa”, bądź ostrożny. Zasada jest prosta – łączysz czerwonym kablem oba akumulatory na zasadzie czerwony do czerwonego natomiast czarny powinien być podłączony do czarnego. Samochód, z którego bierzemy prąd powinien pracować. Po połączeniu samochodów powinniśmy poczekać a następnie w samochodzie, który startujemy (tylko w tym, który usiłujemy uruchomić!) powinniśmy przenieść czarny kabel uziemienia na masę silnika. Jeszcze raz upewnij się, że kable dobrze kontaktują (poruszajmy zaciskami!) i spróbujmy uruchomić samochód. Po starcie silnika jak najszybcie powinniśmy się starać o rozłączenie obu samochodów. Uważając aby nie zrobić spięcia.
- Podnieś wycieraczki aby nie przylegały do szyby. Przed zapaleniem samochodu postaraj się wyczyścić dobrze przednią szybę. W bardzo niskich temperaturach płyn w spryskiwaczu zamarza co znacznie utrudnia oczyszczenie szyby w czasie jazdy.
- Przed wyjściem z zaparkowanego samochodu włącz nadmuch na szybę na najwyższą temperaturę i najwyższą prędkość dmuchawy. Zapobiegnie to ewentualnemu uszkodzeniu przy próbie manipulowania tymi wyłącznikami w bardzo niskich temperaturach.
- A co z samochodami elektrycznymi? Akumulatory elektryczne są również mniej wydajne w niskich temperaturach. Nowa technologia sprawiła jednak, że pojazdy elektryczne lepiej radzą sobie z ekstremalnymi temperaturami. Największą zaletą pojazdów elektrycznych w porównaniu do silników spalinowych jest to, że akumulator elektryczny może być podgrzewany za pomocą wewnętrznych poduszek grzewczych. Samochody elektryczne tracą na wydajności nie dlatego, że tak spada wydajność akumulatora ale dlatego, że jest dużo większy pobór mocy na ogrzewanie wnętrza samochodu.
A teraz kilka rad jeżeli wybierasz się w drogę:
- Jeżeli mieszkamy poza miastem lub jeździmy w dalsze trasy, zwłaszcza po bocznych drogach to powinniśmy przygotować sobie zestaw “Na wszelki wypadek”, czyli tzw. “Emergency kit” w którym powinno się znaleźć m.in.: Latarka, koc, coś do zjedzenia, woda i apteczka.
- Absolutnie nie uważaj, że samochód z napędem na 4 koła jest bezpieczniejszy w czasie jazdy niż samochód z napędem na 2 koła! Jest to popularne (i niebezpieczne!) przekonanie. Samochód z napędem na 4 koła jest wygodniejszy do wyjechania z zaspy śniegu, błota, czy zjechania z lodu ale w praktyce nie daje nam żadnej przewagi w czasie jazdy po ośnieżonej i oblodzonej drodze!
- Używaj swojej głowy. Sprawdź ruch przed wyjazdem (lubimy Waze Live Map).
- Bądź cierpliwy i konserwatywny w stosunku do swojego czasu, ponieważ nigdzie szybko nie dotrzesz.
- Włączaj światła, zawsze.
- Prowadź bardziej defensywnie i zachowaj więcej przestrzeni między pojazdami. Załóż, że inni ludzie są okropnymi kierowcami zimowymi. Co oznacza, że również musisz mieć oko za sobą. Możesz zostać zatrzymany na czerwonym świetle, ale osoba zbliżająca się za tobą nie zdąży i wjedzie w twój bagażnik.
- Przyspieszaj stopniowo. Zapobiega to poślizgom i słabej przyczepności.
- Hamuj stopniowo i z dużym wyprzedzeniem.
- Jeśli w Twoim samochodzie można włączać i wyłączać kontrolę trakcji lub ABS, upewnij się, że są włączone.
- Zminimalizuj zmiany pasa ruchu.
- Unikaj konieczności zatrzymywania się. Chodzi o to, aby zwolnić wystarczająco, żeby kontynuować jazdę, dopóki nie zmienią się światła.
- Nie hamuj na zakrętach.
- Prowadzisz samochód biegowy? Użyj silnika, aby zwolnić.
- Nie używaj tempomatu (Cruise Control).
- Uważaj na lód na jezdni. Czasami jest niewidoczny, znany również jako tzw. “czarny lód”. Jeśli nie masz opon z kolcami lub łańcuchów to masz bardzo niewielką kontrolę nad samochodem na lodzie.
- Jeśli widzisz samochody po wypadku, obrócone lub po zjechaniu z drogi, zatrzymaj się na poboczu, gdzieś trochę dalej i zadzwoń pod 911.
- Nie udzielaj pomocy, jeśli stwarza to dla Ciebie zagrożenie dla bezpieczeństwa.