Jeszcze raz podejmuję temat, który (zupełnie niepotrzebnie!) niestety ciągle jest wznawiany przez niektórych mechaników… zwłaszcza tych starszej daty.
W czasie mroźnej zimy powszechna “mądrość” polega na tym, że kiedy przygotowujesz się do ruszenia samochodem w drogę w mrozie i śniegu, powinieneś wyjść na zewnątrz, uruchomić silnik i pozwolić mu się rozgrzać. Ale… Wbrew powszechnym przekonaniom nie przedłuża to żywotności silnika; w rzeczywistości zmniejsza go przez usuwanie oleju z cylindrów i tłoków silnika. Zwłaszcza w najnowocześniejszych silnikach z bezpośrednim wtryskiem paliwa problem narasta jeszcze szybciej. W skrócie, silnik o spalaniu wewnętrznym działa przy pomocy tłoków, aby przygotować mieszankę powietrza i odparowanego paliwa w cylindrze. Sprężona mieszanka zostaje następnie zapalona, aby wytworzyć spalanie – niewielką kontrolowaną eksplozję, która napędza silnik. Gdy silnik jest zimny, benzyna jest mniej podatna na odparowanie i tworzy właściwy stosunek powietrza i odparowanego paliwa do spalania. Silniki z elektronicznym wtryskiem paliwa mają czujniki, które kompensują chłód poprzez pompowanie większej ilości benzyny do mieszanki. Silnik w ten sposób pracuje tak bogato, aż osiągnie temperaturę około 40 stopni Fahrenheita.
Stephen Ciatti, mechanik specjalizujący się w silnikach spalinowych w Argonne National Laboratory stwierdza: “Jes to problem, ponieważ wtryskujesz paliwo do komory spalania, aby go spalić, ale jego część dostaje się przez ściankę cylindra do oleju. Benzyna jest świetnym rozpuszczalnikiem i faktycznie zmywa olej ze ścianek cylindrów, zwłaszcza, jeśli pracują w zimnych warunkach bez obciążenia przez dłuższy czas. Żywotność elementów, takich jak pierścienie tłokowe i tuleje cylindrowe, może zostać znacznie zmniejszona przez zmywanie przez benzynę oleju silnikowego, nie wspominając o dodatkowym paliwie zużywanym, gdy silnik pracuje na bardzo bogatej mieszance”.
Jazda samochodem to najszybszy sposób na rozgrzanie silnika do 40 stopni, aby powrócił do normalnego stosunku paliwa i powietrza.
Nawet jeśli ciepłe powietrze wytwarzane przez nagrzewnicę wpadnie do kabiny po kilku minutach, praca na biegu jałowym daje niewiele, aby ogrzać rzeczywisty silnik. Najlepiej więc jest wystartować samochód, poświęcić 30 sekund do minuty, aby zeskrobać lód z okien i zacząć jechać!
Oczywiście również i wskoczenie do samochodu i natychmiastowe gwałtowne przyspieszanie spowoduje niepotrzebne obciążenie silnika. Rozgrzewanie się silnika podczas jazdy zajmuje od 5 do 15 minut. Rozgrzewanie samochodu przed jazdą to praktyka od czasu, gdy silniki z gaźnikami zdominowały drogi. Gaźniki mieszają benzynę i powietrze w celu wytworzenia odparowanego paliwa do napędzania silnika, ale nie mają czujników, które dostrajają ilość benzyny, gdy jest ona zimna – używają więc mechanicznego systemu zwanego “ssaniem”, który tymczasowo ogranicza wlot powietrza i dostarcza bogatszą mieszankę. Jest to prosty sposób regulacji stosunku powietrze-paliwo, a każdy, kto ma silnik z gaźnikiem, może potwierdzić, że trudno jest jechać pod obciążeniem, gdy ssanie jest włączone, więc w rezultacie należy rozgrzać starszy samochód przed jazdą bo po prostu zgaśnie. Ale silniki z gaźnikami zniknęły już pod koniec lat osiemdziesiątych!
Przykładowo Volvo, które przeprowadza testy warunków zimowych w Arktyce, czy należy rozgrzewać samochód i odpowiedź była zawsze NIE!
Według Volvo: “Najlepiej po prostu dać silnikowi kilka sekund na wytworzenie ciśnienia oleju przed normalną jazdą. Dobra jakość i stan oleju mają kluczowe znaczenie dla ochrony silnika w warunkach zimnego startu”. Więc jeśli nie jeździsz na codzień np Chevelle z lat siedemdziesiątych to należy wsiąść do zimnego samochodu, uruchomić go, odczeka 30 sekund i JECHAĆ. SUMUJĄC – Jak eksploatować samochód w bardzo niskich temperaturach (poniżej 0 stopni Fahrenheita):
- Jeśli się da – Nie ruszać samochodu!
- Trzymać w garażu
- Zainstalować grzałkę do silnika
- Czym niższa temperatura tym ostrożniej ruszać samochodem. Poczekać 30 sekund do 2 minut max i powoli, bez szarpania, bez gwałtownego przyspieszania ruszać w drogę…
Dla niedowiarków odnośniki – linki w (języku angielskim)!